Miasto ma już dokumentację techniczną na rewitalizację Młynu Michalenki. Teraz rozpoczyna się procedura uzyskania pozwolenia na budowę. Czy znajdą się też fundusze na kosztowną odnowę?
Młyn Michalenki miasto kupiło rok temu za 450 tys. zł. Od początku z zamysłem tworzenia tu nowego ośrodka kultury.
– Ma to być przestrzeń tętniąca życiem, dobrze powiązana funkcjonalnie z otoczeniem, zaprojektowana z poszanowaniem dorobku kulturowego miejsca – snuł wówczas plany prezydent Jakub Banaszek. – Zrewitalizowany obiekt ma być unikalny, przyciągać użytkowników oraz turystów i stanowić ważne, rozpoznawalne i akceptowalne społecznie miejsce na kulturalnej mapie miasta i województwa lubelskiego.
Kolejnym krokiem było ogłoszenie przetargu na opracowanie wielobranżowej dokumentacji projektowej rewitalizacji młyna. Zadanie właśnie zrealizowała Pracownia Architektów ZEN z Katowic.
Rewitalizując Młyn Michalenki chcemy przede wszystkim zwiększyć skalę i oferty kulturalną miasta, a przy okazji nadać zaniedbanemu i nieużytkowanemu przez wiele lat budynkowi nową funkcję i estetykę – czytamy na stronie Miasto Chełm.